Spotykamy się wszyscy nad pięknym jeziorem Drawsko. Pogoda spokojna, optymalna dla rowerowania.

Chwila odprawy, podpisy na fladze ZKE która debiutuje w trasie. Rowery uzbrojone – ruszamy!

Początkowo trasa wiedzie ścieżką pieszo-rowerową nad samym jeziorem. 

Wielka przestrzeń wody, ciepły wiaterek, żaglówki bujające się na falach… Są to tereny wybitnie rekreacyjne, piękny port z przycumowanymi kilkudziesięcioma żaglówkami, domki letniskowe, ośrodki wypoczynkowe, plaże, boiska… Piękno wakacyjnego, letniego czasu powraca☺

Trasa rajdu osiąga Zamek Drahim, w końcu przebywamy w historycznej Krainie Templariuszy (Czaplinek-Tempelburg)! Zamek nigdy nie zdobyty! Dumnie góruje nad okolicą, wpatrując się ze swego wzgórza w oblicza dwóch wielkich jezior – lokalizacja zamku wybitnie strategiczna! Sprowadzeni tu Templariusze strzegli granicy, jednak nie długo, zakon uległ rozwiązaniu i szybko zastąpili ich Joannici.

Szorujemy ostro po szutrach, strobrukach, polach, leśnych okrajach! Pierwsze oznaki zmęczenia już widoczne, jednak ono powoduje tylko uśmiechy na twarzach!:)

Pojezierze Drawskie – Piękna Kraina, nigdy płasko: wzgórza, pagórki, festiwal zakrętów, falujące łąki, przestrzenie… Coś pięknego!!

Trasa osiąga punkt kulminacyjny tj. najbardziej na północ wysunięty cypel jeziora, najwyższy punkt z panoramą na Wielką Wodę. W tym miejscu, na łączce, robimy sobie popas… A jak! Chwila oblotu dronem, zbiorowe ujęcie i pogaduchy. Wydolność wspomagają pyszne jak nigdy cukierki-krówki!:)

Po zjazdach niepozornymi asfaltami, o minimalnym natężeniu ruchu, wjeżdżamy  na drogę polną, wyboistą, prowadzącą nadal z górki… No i mają teraz swoje pięć minut MTBowcy! Większość zastanawia się, w którym momencie, na której dziurze walnie im obręcz, czy widelec roweru, a koleżeństwo MTB – „W końcu normalna nawierzchnia!!”☺

Meldujemy się na postoju w agroturystyce u p. Piotra „Nad Drawą” (Rzepowo 5), prowadzącą hodowlę pstrąga, jesiotra, sielawy. Posilamy się specjałem kuchni czyli pstrągiem. Ekstra!

Następnie omawiamy zagadnienia Odnawialnych Źródeł Energii, z nastawieniem na profil prosumencki (drobny odbiorca jednocześnie jest wytwórcą). Co, kiedy i za ile? Wyzwania dla energetyki, nowe możliwości finansowania, nowe możliwości zastosowań, uwarunkowania prawne. Pojawiają się idee klastrów energetycznych, przyzakładowe lub na terenie rozwiniętych gospodarstw rolnych. Istotnym wątkiem okazało się wykorzystywanie instalacji OZE do ładowania pojazdów w pełni elektrycznych. Prelekcja wywołała fajną dyskusję w ww. tematach. Widać wśród naszych rajdowiczów fachowców w tej dziedzinie nam nie brakowało! (dziękujemy Michał! https://termosalon.pl/, dzięki Darek! http://www.swiatoze-zlotow.pl/). 

Ruszamy dalej, na początku spokojnie, wiadomo..;) Ale niedługo górki, podgórki i zgórki znowu robią swoje, znowu zasuwamy!☺

Dojeżdżamy do południowych rewirów Krainy Templariuszy! Pojezierze Drawskie przedstawia nam trzy osobliwości: podobno najczystsze jezioro całego Pojezierza – „Krzemno”, niedawno odkryte na jego południowym skraju (niedawno w skali archeologicznej, bo w 2014 r.) gotyckie kręgi kamienne z okresu rzymskiego wraz z kurhanami oraz… znowu ten Tempelburg!! – tym razem w postaci ogromnego głazu narzutowego. Przybył do nas ze Skandynawii blisko 20 tyś. lat temu (ostatnie, tzw. zlodowacenie bałtyckie). Dobitny świadek sposobu kształtowania się tej Pięknej Krainy!

No i cóż… Docieramy na parking, z którego ruszyliśmy…

Humory przednie, cali i zdrowi, wszyscy nadal uśmiechnięci☺, niektórzy meldują pokonanie swoich rekordów i… co słychać???: „kiedy następny??!”☺☺☺ 

Zadowolenie z pięknie spędzonego czasu w miłym Towarzystwie – bezcenne!

A jak się powiedziało A…, to dzisiaj już meldujemy – koncepcja na nowy rajd już jest! W kuźni praca wre, warsztat chodzi pełną parą, na warzelni strawę już warzą! 😉

Czekać wiele nie będzie musieli!!

Szczególne podziękowania przekazujemy dla Stowarzyszenia Elektryków Polskich oddział Pilski za wsparcie (również finansowe) dla jego Członków, które pozwoliło nam wspólnie spędzić ten czas. Dziękujemy!

Chętnych zapraszam do obejrzenia relacji wideo przygotowanej przez Wojtka (Złotowski Korpus Ekspedycyjny).

Do zobaczenia na szlaku!

Bartek 🙂